Chyba każdy z Nas zna piosenkę „Idziemy do ZOO”, która wywołuje uśmiech na twarzy.
Aby właśnie uśmiech zagościł na twarzach Naszych dzieci pojechaliśmy do Krakowa do ZOO. Piękna pogoda umiliła Nam zwiedzanie i obserwację zwierząt. Nieważne ile mamy lat, powrót do Zoo zawsze jest atrakcyjny. Zwierzęta z różnych zakątków świata skradają Nasze serca. Mogliśmy uczestniczyć w karmieniu Słoni, które pochwaliły się swoimi umiejętnościami cyrkowymi. Ciekawym doznaniem było również poznanie ich historii z wcześniejszych miejsc pobytu. Alejkami przechadzał się dumny Paw, który chętnie towarzyszył wszystkim podczas spaceru. Bliskie spotkanie z małpami pokazało, jakie są figlarne. Znaleźli się też amatorzy węży i gadów. Było to bardzo udany dzień spędzony w bliskości z naturą. Warto w pędzie życia codziennego zaglądać do takich miejsc i odpocząć po wielu miesiącach intensywnej nauki i pracy.
